- autor: huraganb, 2014-06-18 12:12
-
W 25 kolejce B-klasy huragan po dobrej grze zremisował w Ołdrzychowicach z tamtejszą Lechią 3-3 (1-1). Gospodarze ten mecz kończyli w dziesiątkę, a podopieczni trenera Guji w dziewiątkę po czerwonych kartkach najpierw dla Łukasza Kurasza, a następnie dla Michała Kurasza. Opis po kliknięciu na "wiecej"...
Pierwsza połowa rozpoczęła się od ataków Huraganu, który co róż stwarzał sobie stu procentowe sytuację, ale niestety nasi napastnicy je marnowali. Dopiero po trójkowej akcji Tomasik-Ł.Kurasz-Ziental ten ostatni wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Gdy wydawało się,że drużyna z Bożkowa zdobędzie kolejne bramki to zawodnik miejscowych oddaje przepiękny strzał i pokonuję naszego bramkarza. Mimo starań Huraganu nie udaje nam się zdobyć gola i na przerwę schodzimy przy wyniku 1-1. Drugą połowę podopieczni trenera Guji rozpoczęli od szybko zdobytej bramki strzelonej przez Matuszewskiego. Po zdobytej bramce zawodnicy z Bożkowa poszli za ciosem i stwarzali kolejne sytuację, ale po raz kolejny brakowało skuteczności i to gospodarze niespodziewanie strzałem z rzutu wolnego doprowadzili do remisu. Na domiar złego w 80min. meczu tracimy kontrowersyjną bramkę i zawodnika, bo po drugiej żółtej kartce boisku musiał opuścić Ł.Kurasz. Po straconej bramce Huragan rzucił się do odrabiania strat stwarzając kolejne sytuację, po jednej z akcji w polu karnym faulowany jest Matuszewski, a rzut karny na bramkę zamienia sam poszkodowany. W ostatnich pięciu minutach obie ekipy miały okazję do zdobycia zwycięskiej bramki, ale ani Lechii ani Huraganowi ta sztuka się nie udała. Przypomnijmy,że od 89 min. drużyna z Bożkowa grała w dziewiątkę, bo boisko po drugiej żółtej musiał opuścić Michał Kurasz. Już w najbliższy czwartek Huragan czeka ostatni mecz w tym sezonie, a przeciwnikiem będzie najlepsza drużyna tego sezonu czyli MLKS Radków.